piątek, 7 czerwca 2013

Celia - krem półtłusty przeciwzmarszczkowy - kolagen + kozie mleko - bezzapachowy :)

Witajcie!

Dzisiaj recenzja kremu w sumie nie będzie moja tylko mojej mamy. Ponieważ krem wylądował u niej w łazience ja nie lubię wersji kosmetyków bezzapachowych raczej wolę gdy choć troszkę pachną.
A będzie to krem firmy Celia- krem półtłusty przeciwzmarszczkowy  - kolagen + kozie mleko:

Krem tak jak pisałam powyżej jest bezzapachowy. Dla mnie jego konsystencja jest troszkę za tłusta. Ale moja mama bardzo go sobie chwali za szybkie wchłanianie, bardzo dobre rozsmarowywanie na twarzy. A jego chyba największym plusem będzie to że nie powoduje u niej żadnego uczulenia. Czego np. nie mogę powiedzieć o kremie NIVEA Soft, który niestety jej robi jeden wielki liszaj na twarzy.
A co dla mnie dziwne ten krem jest naprawdę tani bo kosztuje niecałe 5zł w TESCO. Więc czasami niska cena nie świadczy o tym że coś jest złe.
Konsystencja kremu:





Krem jest dość terściwy nie za rzadki ale też nie za gęsty. Ja go użyłam może ze dwa razy i odłożyłam więc jak nadarzyła się okazja oddać go komuś komu się przyda to skorzystałam z niej. Moja mama używała go jakoś ok miesiąca czasu więc też jest w miarę wydajny


Teraz jego skład:
Skład: Aqua, Parafin Oil, Isopropyl Myristate, Cetearyl Octanoate, Glycerin, Cetearyl Alcohol, D-Panthenol, Propylene Glycol, Acacia Senegal Gum Extract, Goat Milk Extract, Allantoin, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Acrylates/ C10-C30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Carbomer, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide, BHA, Ethylparaben, Methylparaben, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol 

Cóż tu więcej pisać krem mi osobiście nie przypadł do gustu bo był bezzapachowy i za tłusty. Zaś moja mama sobie go chwali więc żeby się przekonać jak jest na prawdę należałoby go wypróbować. Także słoiczek po kremie ląduje w koszu (bo nie jest to moje denko).

A wy może miałyście jakiś krem z tej firmy?
A może miałyście ten krem?

Pozdrawiam!
Aga

7 komentarzy:

  1. Raczej nie polubiłabym się z tym produktem. Staram się unikać parafiny a tutaj znajduje się ona na drugim miejscu w składzie. Dla mnie obry krem to taki, który dobrze nawilży skórę. Nie wierzę w przeciwzmarszczkowe właściwości tego typu specyfików. Nawilżenie + ochrona przed promieniami słonecznymi (kremy z filtrem) to według mnie najlepsza recepta dla zdrowej cery. Świetnym kremem nawilżającym jest Cetaphil, polecam.

    Dziękuję za odwiedziny na moim blogu, pozostawiony komentarz oraz za obserwację. Pozdrawiam gorąco! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak pisałam krem testowała moja mama i jej bardzo odpowiada ja osobiście nie mogłam go używać. A zerknę sobie na ten polecany przez Ciebie krem :)

      Usuń
  2. W sumie nie miałam do czynienia z kosmetykami Celia :P Ale krem też by był dla mnie za tłusty :) Niby brak zapachu na plus, bo nie uczula, ale jednak lubię ładnie pachnące kremiki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. mnie przez parafinę by zapchał
    o ile do ciała toleruje to do twarzy jej być nie może..

    a z tej firmy nic nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A z tej firmy bardzo lubię mleczko do demakijażu :)

      Usuń
  4. Tez nie przepadam za bezzapachowymi kosmetykami :p

    OdpowiedzUsuń