środa, 4 listopada 2015

ISANA płyn do kąpieli jabłko i wanilia oraz mydło zimowe z pingwinkiem.

Witajcie!

Pogoda oczywiście sprzyja przeziębieniom - więc ono musiało dopaść i mnie. Burzliwy koniec tygodnia i początek również rozwalona misa olejowa w samochodzie i laweta oczywiście, zgubione klucze od domu przez mojego P. i wymiana zamka mam nadzieje ze więcej kosztownych niespodzianek w tym miesiącu nie będzie a to dopiero 4 listopada :/
Ale nie o tym miałam pisać tylko o dwóch produktach marki własnej Rossmanna :
ISANA - płyn do kąpieli jabłuszko i wanilia.




Opakowanie: Duża butla o pojemności 750ml - plus za to że jest przeźroczysta. Akurat zamkniecie działa bez zarzutów ani się nie zacina ani nie odpada. Kolorystyka wydaje mi sie dobrana do nut zapachowych.

Konsystencja: Wydaje mi się iż płyny są rzadsze od żeli pod prysznic jednak dobrze się pieni. Zapach z którego wyczujemy i jabłko i wanilie choć tę druga wydaje mi się ze bardziej. Otwór sporych rozmiarów.





Co nieco o produkcie i jego skład:













Moja opinia: Częste że płyny do kąpieli stosuję również jako żel pod prysznic kiedy nie wyleguję się w wannie. Myją bardzo dobrze a jak nie mam nic innego pod ręką bądź dany żel co mam otwarty mi się znudził to płyn również się nada. Osobiście jednak muszę stwierdzić iż mają te płyny lepsze działanie na moją skórę aniżeli żele pod prysznic tej firmy ponieważ nie wysuszają mi jej i do tego nie zmieniają zapachu po aplikacji na ciało. Myje dobrze i butla jest ogromna a do tego zapach lekko słodkawy jednak bardzo przyjemny. Niestety od jakiegoś czasu już nie widzę tej wersji w sprzedaży możliwe iż dlatego że była to edycja limitowana - jednak jeśli tylko kiedyś na nią natrafię na pewno kupię. Jako płyn do kąpieli również był niczego sobie robił dużą pianę jednak szybko ona znikała dlatego większość butli została spożytkowana jako żel :) Ogólnie nie pamiętam żebym się zawiodła na płynie do kąpieli tej firmy chyba że oliwkowy mi nie bardzo podszedł ale ogólnie nie lubię kosmetyków z tą nuta zapachową.

Moja ocena: 3,5/5
Cena: ok 5zł w zależności od promocji
Dostępność: Rossmann

Kolej na kolejny produkt tej firmy a mianowicie ostatnia zimową limitkę mydła do rąk o nucie zapachowej wanilii - pingwinka :)




Opakowanie: Akurat to jest zapas który przelewam do pojemnika z atomizerem - wygląd graficzny identyczny do opakowania z pompką. Pojemność 500ml.



Konsystencja: Mydła tej firmy są dość rzadkie ale bardzo ładnie pachną zresztą tak jak to gdzie wanilia nie jest bardzo nachalna.



O produkcie




Skład:







Moja opinia: To było pierwsze mydło do rąk z tej firmy od bardzo długiego czasu i muszę przyznać że jest bardzo dobre - bez porównania do tych tanich mydeł z Biedronki czy Lidla które mi bardzo wysuszają ręce. Dobrze myje jednak żeby usunąć jakiś uciążliwy zapach np ryby trzeba czasami umyć ręce trzykrotnie ale do tej pory lepiej działało tylko mydło z Balea ale o nim kiedy indziej. Ładnie pachnie dobrze myje i wystarcza na ok 2 miesiące stosowania wiec co chcieć więcej od mydełka w tej grupie cenowej - jestem zdecydowanie na tak i jak skończą mi sie mydła to na pewno na jakieś sie skuszę.

Moja ocena: 4/5
Cena: 2-3 zł
Dostępność: Rossmann

Miałyście któryś z tych produktów?
A o jakim zapachu mydło bądź płyn do kąpieli polecacie?

Pozdrawiam!
Aga!!!