czwartek, 25 kwietnia 2013

Mus nawilżający do ciała "Wanilia" - AVON Naturals - duże obietnice i tylko tyle

Witajcie!

Dzisiaj znowu przychodzę do was z recenzją kosmetyku AVON - owskiego. A to tylko dlatego, że jestem ich konsultantką i zakupuję wiele kosmetyków w okazyjnych cenach.

Tym razem na tapetę wszedł Mus nawilżający do ciała o zapachu Wanili.






Zachwycona to ja nim nie jestem.
Naczytałam się w Internecie bardzo dużo pozytywnych opinii. Pomimo, ze jestem ich konsultantką to nie mam zamiaru owijać w bawełnę.
Dla mnie stosowanie go t była gehenna. Nie dość że nie podobał mi się zapach ponieważ był strasznie sztuczny to w moim przypadku w ogóle nie nawilżał. No i przeszkadzała mi strasznie ta perłowa poświata po jego użyciu.
Oj namęczyłam się z nim co nie miara i żałuję tylko że w domu posiadam jeszcze jedną sztukę tego musu.
Ale muszę powiedzieć że jego konkurentem jest mus do ciała mleko i mód o niebo lepszy. Ale o nim napiszę innym razem.
Męczyłam się z tym kosmetykiem od grudnia i jakoś docierpieliśmy do końca
Skład:




Nie polubiłam niestety tego kosmetyku i drugi przypuszczam że wyląduje jako prezent dla klientki bo nie ścierpię go.
Nie wiem dlaczego ale ja dla niego za wszystko co najważniejsze daje minusy :
- konsystencja powodowała trudności w nabieraniu go
- zapach ( no istna tragedia, strasznie chemiczny)
- nie spełniała swojego zadania czyli w ogóle nie nawilżał

Plus mogę mu tylko dać za cenę, bo kosztuje ok 9,90zł.

O wydajności tego kosmetyku niestety nie chcę się wypowiadać bo nie mam na ten temat zdania.

A wy co sądzicie o tym musie?
Czy którejś z was zapadł do gustu?

Straszna jędza ze mnie bo go obsmarowałam, ale cóż bywa i tak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz