Witajcie!
Ja wiem że nieładnie zwalać brak czasu na pracę ale niestety styczeń jest najgorszym miesiącem w roku. Nie dość że trzeba pracować na bieżąco to jeszcze należy zamknąć cały rok poprzedni - ale niebawem luty i troszkę się poluźni :)
A zatem do tematu chciałam dziś Wam przedstawić płyn do kąpieli oraz dwie sole które zakupiłam w Biedronce na promocji 30% - a jakie są moje wrażenia poczytacie poniżej.
Na początku przybliżę Wam dwie sole do kąpieli BeBeauty regenerującą sól do kąpieli morską oraz odświeżającą sól do kąpieli - trawa cytrynowa:
Opakowanie: Obie butelki są plastikowe z przyjemnymi dla oka design'ami , zakręcane metalowymi nakrętkami. Każda o pojemności 600g. Bez problemu dozujemy ilość potrzebną do kąpieli (osobiście wsypywałam dwie nakrętki). Przeźroczyste dzięki czemu wiemy ile produktu nam pozostało.
Konsystencja: Kolorowe kryształki - wyglądają jak sól kamienna - i nawet słonawa ta woda jest (jak ktoś się niechcący zachłyśnie). Zdecydowanie przyjemne dla oka.
Skład i opis producenta:
Moja opinia: No niestety z solami się nie polubiłam bo oprócz zmiękczenia wody i zabarwienia jej na kolor (w tym przypadku żółtawy bądź niebieski) no nie robią nic. Naczytałąm się że ponoć tworzą pianę - albo ja natrafiłam na takie felerne egzemplarze albo trzeba pół opakowania na jedną kąpiel wsypać - także wtedy ich wydajność diametralnie by spadła. Ogólnie nie mam ostatnio porównania do innych soli także nie będę narzekać aż tak bardzo. Kąpiel jest fajna bo kolorowa aczkolwiek więcej na nie się nie pokuszę. Zużyję kolejne opakowania i ciekawe jakie będą moje wrażenia.
Cena: ja zapłaciłam ok 3,20zł - regularna cena ok 4zł
Dostępność: Biedronka
Ocena: 2/5 (za tą kolorową kąpiel)
Kolej na płyn do kąpieli BeBeauty algi i goji:
Opakowanie: Duża butla z wygodnym otwarciem na 'klik' i rączką która nam ułatwia nalewanie produktu do wanny. Napisy nie zmazują się podczas użytkowania. Duża pojemność 1,5l.
Konsystencja: Typowa dla takiego produktu - dość gęsta i jak widać koloru białego - zapach niestety mało wyczuwalny. A do tego pieni się bardzo kiepsko.
Skład i opis producenta:
Moja opinia: Niestety niewielka ilość płynu nic nie robi ani piany ani zapachu - zresztą przy większej ilości nadal zapachu nie ma. No największy zawód o wiele lepszy był już płyn z TESCO lawendowy bo chociaż przepięknie pachniał. Mam jeszcze jeden płyn z tej serii i powiem szczerze że średnio chce mi się go używać. Ze swojej strony nie polecam zwolennikom zapachu unoszącego się podczas kąpieli jak również lubiącym posiadać podczas niej pianę. Nie mam pojęcia dlaczego co niektórzy tak go chwalą - ja niestety nie będę.
Cena: Sama zapłaciłam ok 4zł regularnie kosztuje ok 5zł.
Dostępność: Biedronka
Ocena: 1/5
Osobiście mi żaden z produktów nie przypadł do gustu i jednak pozostanę przy płynach z ISANY choć może je ciut zdradzę z Luksją :)
A Wy co sądzicie o tych produktach?
Pozdrawiam!
Aga!!!
też lubię płyny ISANA
OdpowiedzUsuńoooo raczej się nie pokuszę ;P
OdpowiedzUsuńJa lubię te sole z Biedronki :) Piany to one raczej nie robią, przynajmniej ja się z tym też nie spotkałam, używam ich często nie tylko do kąpieli ale też do moczenia stóp po ciężkim dniu :)
OdpowiedzUsuńja je polubiłam,przy morskiej miałam lekką pianę ;)
OdpowiedzUsuńSzczerze nienawidzę tych soli ;/
OdpowiedzUsuńU mnie te sole się nie sprawdziły.
OdpowiedzUsuńsole z biedronki w moim wypadku nigdy piany nie tworzyły, ale zmiękczały skórę
OdpowiedzUsuńdobrze chociaz że nie wydałaś duzo na te umilacze uprzykrza-cze:)
OdpowiedzUsuńMuszę zerknąć na te sole z Biedry, bo cena jest mega :)
OdpowiedzUsuńBiedronkowego płynu nie miałam, zaś sole bardzo lubię - moje ulubione, jednak piany mi nigdy nie zrobiły i też nie wiem, skąd takie opinie u innych. Ja jednak mam sposób na piane - łączę sól z płynem, więc mam i kolorową wodę i kąpiel w pianie ;-)
OdpowiedzUsuńLubię te sole, nie tyle do kąpieli, co do moczenia stóp - są idealne i cena niska :)
OdpowiedzUsuńdokładnie ! Też moczę w nich stopy ! ;)
UsuńTen ostatni płyn do kąpieli używam non stop w różnych zapachach i mam po nim ładną pianę;)
OdpowiedzUsuńMiałam jedną sół różową i kupię kolejną, ale latem:)
nie miałam nigdy tych soli:)
OdpowiedzUsuńja od czasu do czasu sięgam po tę wersję soli z trawą cytrynową, choć odkąd poznałam kosmetyki Celestin (w tym i sól) całą reszta została mocno w tyle ;)
OdpowiedzUsuńA ja nie miałąm tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nigdy nie skusiły mnie kosmetyki do kąpieli z biedronki i nie testowałam ich. Żele z isany również bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń