Witajcie!
Kurcze to tylko ja tak mam ze o godzinie 20-tej śpię jak zabite dziecko - normalnie nie wiem o co kaman ale ten tydzień padam jak typowa kawka. Ale za to jestem pełna energii jak wstaję o 05:30 rano codziennie. Chociaż wczoraj przebudziłam się przed północą i do 01:30 oglądała sobie seriale. chyba coś mi się poprzestawiało w główce - zaczynam mieć taki sam tryb spania jak moje szynszyle :)
A teraz co a książki które wymordowałam ostatnio:
A z tej przeczytanej trójki zdecydowanie wygrywa Dean Konntz - Oczy ciemności:
Książka, którą można pochłonąć jednym tchem. Wartka akcja nie ma chwili na nudę. Nawet troszkę zjawisk paranormalnych w niej odnajdziemy. Zdecydowanie lekkie pióro zresztą jak zawsze u Koontz'a. Gdyby nie to że miałam inne obowiązki niż tylko czytanie to nie zajęłoby mi to więcej niż parę godzin - ale wiadomo pierogów mi się zachciało :)
Akcji i treści książki nie będę zdradza bo jeśli Was ona zainteresuje to lepiej wypożyczcie bądź ściągnijcie ebooka :)
A teraz troszkę od autora dla zainteresowanych:
No nie mogło być inaczej kolej na Stephena Kinga i jego książkę Czarna bezgwiezdna noc - która składa się z 4 opowiadań:
1) pierwsze opowiadanie nosi tytuł '1922' - opowiada o perypetiach ojca i syna - mrocznych perypetiach i tym co z nich się stało po mało przemyślanym zabójstwie - czyta się dobrze choć nie mogłam przełamać się do końca na samym początku.
2) drugie opowiadanie nosi tytuł 'wielki kierowca' - opowiada o znanej powieściopisarce która właśnie ma takie mało przyjemne spotkanie z tytułowym ;wielkim kierowcą' mroczne ale jak trzymające w napięciu zdecydowanie najlepsze z tych opowiadań :)
3) trzecie opowiadanie nosi tytuł 'dobry interes' - tutaj przedstawione są perypetie dwóch małżeństw i jakże ciekawe zwroty sytuacji i znowu mamy tutaj styczność ze zjawiskami paranormalnymi- a to Ci psikus :)
4) czwarte i ostatnie już opowiadanie nosi tytuł 'dobre małżeństwo' - a żeby się dowiedzieć jak było ono dobre musicie to zdecydowanie przeczytać :)
A tu macie co nieco o książce i autorze:
No niestety najmniej mi odpowiadała książka Erici Spindler - Złodziej tożsamości:
To nie tak że książka jest nieciekawa - tylko za tego typu literaturą średnio przepadam. Na duży plus muszę zaznaczyć to, że bardzo dobrze się ją czyta bo jest napisana bardzo lekko i jakoś łyknęłam ją w 3dni a do najchudszych książek to ona nie należy. Oczywiście bardzo dużo jest w akcji i zwrotów sytuacji a całość dotyka jednej policjantki. Jeśli lubicie książki sensacyjne to warto przeczytać. Ja nie żałuję bo jest naprawdę dobra.
A tu co nieco o ksiażce:
Choć muszę przyznać że ze wszystkich przeczytanych ostatnio książek ta trójka najbardziej przypadła mi do gustu :)
A teraz mam chęć na zakup czytnika Kindle bo książki są za cieżkie a jeszcze teraz jak mam do przeczytania Stephena Kinga 'Pod kopułą gdzie książka liczy 900 stron no przeogromne tomisko więc rozglądam się za Kindl'em i będę go już czytała jako ebooka :)
Pozdrawiam!
Aga!!!
A mi się ostatnio nie udaje poczytać :/ Jesienią człowiek powinien siedzieć w fotelu z ulubioną lekturą i kubkiem gorącej herbaty, a ja cały czas jestem w niedoczasie :/
OdpowiedzUsuńAj ja mam tygodnie że książki czytam jak robot a jest miesiąc że jedną jak mi sie uda to sukces :)
Usuńo te książki zapewne i mi by się spodobały, nie czytałam jeszcze dzieł Koontza ale po opisie to coś dla mnie;)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz delikatne ,życiowe romanse to polecam Przytul mnie Monika Rebizant Siwiło;)Niedługo pojawi się jej książka bardziej w klimatach fantasy Wrzosowiska.Polecam oczywiście jeśli lubisz takie książki i polskich pisarzy;)
Z polskimi pisarzami to bywa różnie ale może się skuszę :)
Usuńnie znam tej pozycji Kinga - muszę to jak najszybciej nadrobić :)
OdpowiedzUsuńKiedys lubiłam czytać Kinga, teraz jakoś mion nie idzie.
OdpowiedzUsuńJa w sumie jego książki wszystkie przeczytam choć niektóre idą z początku opornie :)
UsuńChętnie przeczytam "Oczy Ciemności" właśnie szukałem jakiejś ciekawej książki :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam a jeśli lubisz co nieco z sci fi to polecam Grahama Mastertona - szary diabeł - zresztą ja uwielbiam takie cięższe klimaty :)
Usuńkominki można często dostać w tych sklepach "Wszystko po..5 zł" np. :) ja swój akurat kupiłam w empiku za niecałe 10 zł, także tam też polecam zajrzeć :) jakie zapachy masz?
OdpowiedzUsuńmój chłopak jest w Kingu prawie zakochany ;p
Oj tak dzisiaj weszłam do empiku był jeden kominek i 30zł kosztował i akurat nie przechodziłam koło żadnego sklepu po 5zł ale muszę się zmobilizować a zapachy jakie zakupiłam to: Lemon Lavender, mandarin cranberry, clean cotton :) Ja w Kingu kocham się dosłownie od zawsze tylko drogi jest dlatego czytnik planuję zakupić :)
UsuńOoooo... King :3 Mój ulubiony <3
OdpowiedzUsuń