Witajcie!
Nie wiem jak u Was ale mnie dzisiaj tak Kierownik ciśnienie podniósł z rana że moje znerwicowanie dobiegło zenitu i powiedziałam mu że się zwalnia. Nie dość ze pracuję w każdy dzień tygodnia i zostaję po godzinach, nie wiem co to normalny urlop czy też chorobowe bo i tak muszę iść zawsze coś zrobić bo be zemnie firma stoi to jeszcze się na mnie wyżywają. A jak już powiedziałam że się zwalniam to kierownik się uspokoił. Także mam zszargane nerwy i zimnego piwka z tej okazji bym się napiła. Ale chociaż cieszą mnie moje weekendowe zakupy które to wyglądały tak:
A chciałabym od razu przeprosić za jakość zdjęć coś światło miałam kiepskie w pokoju i nijak lepiej wyjść nie chciały a całkiem z bliska nie byłam w stanie ich zrobić :)
Najpierw PEPCO:
I tak oto jedna sztuka tych tuniczek kosztowała aż 3 zł więc szkoda było nie wziąść bo do legginsów świetne są:)
Body z golfem od wewnątrz z takim fajnym ociepleniem za 4,99zł, na zimę jak znalazł :)
A teraz łupy z SH:
Najpierw pokaże wam co wyczaiłam po 1zł za sztukę:
bluzeczka atmosphere rozmiar 38.
Spodnie SAVIDA rozmiar 40 takie luźniejsze, świetne na zimę, ale w sam raz na długość były jeszcze z metką :)
A teraz ciuszki na wagę:
Bluzeczka z rękawkiem 3/4 Dorothy Parkins rozmiar z metki 40 ogólnie jest na mnie luźna tylko jakieś takie te rękawki ma wąskawe (ale coś ostatnio polubiłam luźniejsze ciuchy) kosztowała coś ok 2zł.
Bluzeczka F&F również rozmiar z metki 40, tak jak poprzednia bluzeczka jest obszerniejsze ale urzekł mnie jej rękawek, a że ja byłam kiedyś młoda gniewna a teraz tylko gniewna pozostałam to lubuję się bardzo w czarnych bądź po prostu bardzo ciemnych ciuchach, a kosztowała ona 1,50zł
Tunika przypuszczam że ciążowa po nazwie MAMA LICIOUS ale za 2,50zł szkoda było jej nie wziąść. Bardzo ładnie wygląda razem z legginsami :)
Golfik ażurowy nieznanej mi firmy Freesoul, tutaj rozmiar ktoś wyciął przypuszczam ze jest to S/M ponieważ jest dopasowany do ciała, a kosztował coś ok 2zł. Zauroczył mnie również tym że jest bardzo długi i można go w spodnie włożyć coby nerami gołymi nie świecić.
Ostatni jest piękny długi sweterek firmy Atmosphere rozmiar 38, kosztował coś ok 3zł. Lubię tego typu sweterki ponieważ można je założyć do legginsów i do długich spodni również dobrze wyglądają.
Na całe zakupy nie wydałam więcej niż 25zł. Więc uważam że warto było. A kupiłam sobie również w innym SH książkę o wampirach pisaną w języku angielskim coby sobie troszkę język podszkolić. Innym razem dodam jej zdjęcie.
A jak Wam się podobają moje zdobycze?
A Wy coś ciekawego ostatnio kupiłyście?
Pozdrawiam!
Aga
ja nigdy nie potrafię nic upolować ;D
OdpowiedzUsuńDo tego trzeba się wychować w Buszu :) A tak poważnie to każdy lubi czasami poszaleć a jeszcze jak przy tym nie wyda za dużo to same plusy :)
UsuńGratuluję udanych i okazyjnych zakupów;) Ja ostatnio nic z odzieży nie nabyłam nowego... Niby w szafie sporo a chęć na polowanie po sklepach ogromna ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :) A ja przy okazji zakupów robię powoli porządki z rzeczami które zalegają mi w szafie od lat ale zawsze było mi szkoda się z nimi rozstać :)
UsuńWOW! :D Gratuluję łowów :)
OdpowiedzUsuńSweterek to mój faworyt ;) Uwielbiam takie ;D
uwielbiam body :D
OdpowiedzUsuńNa okres jesień - zima to mój obowiązek :)
UsuńSweterek bardzo fajny :) Ja też ostatnio się obłowiłam w sh :)
OdpowiedzUsuńWarto tam zaglądać bo można kupić tanio i później nie szkoda wyrzucić :)
UsuńŚwietne zakupy :) W Pepco te tuniki wyglądają cuudnie ♥
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńświetne są te zdobycze ty to masz fart:)
OdpowiedzUsuńNie tyle fart co sezon urlopowy jest i ludzi aż tyle nie ma w SH :)
UsuńPrześliczna tuniczka :) Ja ostatnio byłam w pepco, ale nic mnie nie skusiło. Za to jutro chyba będę polować w CCC na nenowe sandałki :D
OdpowiedzUsuńJa widziałam tą promocję 30% ale niestety nic mi nie wpadło w oko ale muszę się przejechać do większego CCC gdzie jest lepszy wybór :)
Usuńgratuluje zdobyczy :D
OdpowiedzUsuńA bardzo dziękuję :)
UsuńMuszę się wybrać do sh, tyle fajnych rzeczy pokazują dziewczyny, a ja już dawno nie byłam :P
OdpowiedzUsuńA do Pepco to ja chodzę ostatnio tylko na kosmetyki xD
Wtedy to ja poszłam do Pepco tylko po ten lakier do paznokci a przy okazji pobuszowałam na wieszakach :)
Usuńno to poszalałaś ;)
OdpowiedzUsuńNo a jak czasami trzeba, a że kosmetyków mam już zbyt dużo to kolej na ciuchy :)
Usuń