Witajcie!
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją żelu pod prysznic mleczko rabarbarowe od Kamill. Bez większych wstępów chcę tylko powiedzieć że u mnie sprawdziło się rewelacyjnie.
A mleczko wygląda sobie tak (w kadrze trafiło się troszkę mojej małej hołoty żebrającej o smakołyki):
Konsystencja:
Zamknięcie żelu:
Co pisze o nim producent oraz skład:
Opakowanie: Mi osobiście przypadło do gustu ponieważ buteleczka jest poręczna dobrze z niej się wydobywa kosmetyk i nie wyślizguje się z ręki.
Konsystencja: Właśnie to co można zobaczyć na zdjęciu jest strasznie lejący się i przecieka przez palce więc ja tylko i wyłącznie stosowałam go razem z gąbką.
Moja opinia: Dla mnie żel ma spełniać jedną podstawową funkcję czyli myć dobrze ciało. Dużym jego plusem będzie dodatkowo jeszcze jak ładnie pachnie i nie wysusza skóry nadmiernie. I ten żel jak dla mnie spełnia te wymagania. Zapach jest taki lekki i orzeźwiający kojarzy mi się z cytrusami ale mocno wyczuwalny jest rabarbar. Pieni się bardzo dobrze ale szczególnie na gąbce, bo na ręce jet taki nijaki. Otwieranie jest świetne ponieważ żel się w ogóle nie zacina i przez to że jest tak rzadki to nie ma problemu z jego wydobyciem a czasem przytrafi się że wyleci nam go troszkę za dużo. Byłam pewna że szybciej się skończy ale dał radę i był ze mną przez miesiąc (przyznaję się bez bicia że zdarzyło mi się użyć innego żelu ale ten zdecydowanie był w ruchu najczęściej). Także ja jestem bardzo zadowolona bo w lecie lubię takie odświeżające kosmetyki. No i zapach nie utrzymuje się na ciele a dla mnie bardzo szkoda :)
Cena: Ja zapłaciłam za niego 2,99zł ale cena waha się ok 6zł.
Dostępność: Drogeria Natura, market Auchan , Internet :) i pewnie wiele innych drogerii i sklepów
A może Wy macie jakieś ulubione żele które chciałybyście mi polecić?
Pozdrawiam oraz życzę owocującego w odpoczynek weekendu!
Aga!!!
Polecam ci Baleę czekoladową :D
OdpowiedzUsuńA ja mam ochotę na tego Kamilla i na kokosowego :D
U mnie kokosowy czeka, już zacieram łapki, A Balea to wiadomo chciejstwo ale czekam cierpliwie :)
UsuńKonsystencja faktycznie nieciekawa ;p
OdpowiedzUsuńKonsystencja rzadka ale wydajniejszy od Isany :/
Usuńuwielbiam rabarbar ♥
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o żele pod prysznic teraz króluje u mnie Balea, lubię też OS :)
Wiem wiem wszędzie króluje Balea ja pewnie za niedługo również popłynę z nurtem i nie wytrzymam i zakupię :)
Usuńale sceneria ;D . jakoś nie zastanawiam się podczas kupowania żeli pod prysznic, biorę to, które jest w miarę tanie i ładnie pachnie , większą uwagę przywiązuję do maseł/balsamów :) .
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam dziwne zapachy a ten mnie zadziwił jak przeczytałam rabarbar to powiedziałam muszę kupić i już. No a moje knurki to od razu myślą ze smakołyk dostaną :)
Usuńnoo 3 zł to mało hi hi
OdpowiedzUsuńJa również uważam że 3 zł to śmieszne pieniążki :)
UsuńMusi rewelacyjnie pachnieć :) Może wezmę go do koszyka będąc na kolejnych zakupach :)
OdpowiedzUsuńDla mnie pachnie naprawdę świetnie i zakupię go jeszcze nie raz :)
UsuńZ tej firmy miałam jedynie kremy do rąk, musiałabym wypróbować taki żel :D
OdpowiedzUsuńP.S. Jeśli masz ochotę to zapraszam do mnie na male kosmetyczne rozdanie :)
A dzięki na pewno zajrzę :)
Usuńmam taki zielony, ale jeszcze nie otwarty :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze w zapasie mam cytrynowy i kokosowy :)
Usuńmam ten żel/mleczko, ale ciągle czeka na swoją kolej w ogromnie długiej kolejce :-)zapach ma prześliczny :-)
OdpowiedzUsuńJa też wiecznie dokupuję żele a później je ciężko pozużywać :)
Usuńniestety do mnie nie przemawia. Jest zbyt lejące :/
OdpowiedzUsuńJest lejący ale o wiele wydajniejszy niż ISANA :)
UsuńMleczko?! Ja miała żel-żel i był różowiutki :D
OdpowiedzUsuńTo może jakaś inna seria czy coś :/
Usuń