Witajcie!
A dzisiaj nie kosmetycznie bo chciałabym wam przedstawić właśnie powieść sensacyjną Piekło arktyki napisaną przez Roberta Lublum oraz Jamesa Cobb:
A teraz krótki opis:
Jako że ja niestety nie przepadam za powieściami sensacyjnymi tak ta naprawdę mi się spodobała. Czytając opinie na jej temat w Internecie natkniecie się w większości na niezbyt pozytywne recenzje. Ja owszem długo czytałam sam początek bo były jak dla mnie mało istotne opisy, które mnie zwyczajowo nudziły ale w momencie gdy zaczęła się akcja, czyli jak lecieli na wyspę, wciąga bardzo i chciałoby się nie przestawać czytać. A tu nie ma jak bo trzeba iść do pracy. Książkę czytałam ok 2 tygodni ale niestety nie miałam na nią czasu codziennie. Jak w pracy się napatrzę codziennie na papierki to jak przychodzę do domu to czasem tylko marze o wyrku i odpoczynku :)
Także naprawdę polecam dla tych co lubią powieści sensacyjne. Ja ogólnie czytam jeszcze cięższą literaturę ale ostatnimi czasy postanowiłam się troszkę poodhamiać :)
Nie będę wam jej opowiadać bo nie o to w tym chodzi.
A wy może czytaliście coś ostatnio ciekawego co byście mi mogli polecić ?
Pozdrawiam!
Aga
Idealna dla mnie :) Czytałam kilka jego książek i zawsze mi się podobały :D
OdpowiedzUsuńA to miło :)
Usuńczasami początki książki są bardzo straszne ale im dalej się w nią zagłębiamy tym bardziej nie możemy się od niej oderwać ;)
OdpowiedzUsuńI tu się zgodzę ale mam jedną taką co nidyrydy jej przebrnąć po 2 kartkach o każdej porze dnia czy nocy usypiam :)
UsuńSensacji nie lubię, wolę thrillery;p O dziwo jednak od każdego dostaję książki J.Grishmana, który zazwyczaj pisze o prawnikach;D Niedawno skończyła się sesja także mam sporo zaległości w czytaniu z pobudek czysto rozrywkowych;)
OdpowiedzUsuńJa staram się ostatnio z pobudek właśnie czysto rozrywkowych czytać ale szczerze nie zawsze mam na to chęć. A jak sobie przypomnę że ok 4 lat wstecz czytałam 15 pozycji w miesięcy i nie tylko literatury lekkiej (czyli typowych thillerów czy horrorów) ale również takich pisarzy jak Fiodor Dostojewski, Adam Mickiewicz czy Henryk Sienkiewicz przy których trzeba trochę pomyśleć czytając. A teraz typowo staram się czasami "odmóżdżyć" :)
UsuńA ja polecam Zafoan ;) "Cień wiatru" genialna!
OdpowiedzUsuńSpróbuję dorwać w bibliotece :)
UsuńJa bardzo lubię książki Marry Higgins-Clark, poczytaj sobie opisy książek, może wybierzesz coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńPodpatrzę sobie co tam ciekawego napisała aczkolwiek nazwisko mi znane jest :)
Usuńuwielbiam czytać, obok kosmetyków to największa moja pasja
OdpowiedzUsuńkryminały, sensacje, thrillery wszelkiej maści pochłaniam jeden za drugim - chociaż za Ludlumem akurat nie przepadam i rzadko czytam coś co napisał
w tej chwili na tapecie mam "Piętno stokrotek" G.J.Moffat