środa, 7 sierpnia 2013

Ciuchowe szaleństwo :)

Witajcie!

Jak tylko dostałam wypłatę postanowiłam ruszyć na wyprzedaże do Galerii bo ceny były naprawdę kuszące.
A tak z prywatnej strony to od piątku w pracy mnie po prostu szlag trafia nie dość że nie mam czasu wyjść do toalety to nie ma nawet mowy o śniadaniu. Jakaś totalna porażka i jeszcze pytanie kierownika dlaczego tak mało zrobiłam więc po prostu ręce mi opadają. Od poniedziałku wybierałam się na 3 tygodnie urlopu - rehabilitacji i po wkurzających komentarzach że przecież ja sobie tak odpocznę i dlaczego nie chcę codziennie przychodzić do pracy no brak mi słów. Więc moje postanowienie nie wykorzystam na rehabilitację urlopu tylko zwyczajowo na L4 pójdę. Jeszcze kierownik dał mi premię więc ja happy a on że ja muszę mu pół tej kasy co mi obiecał oddać to wyobraźcie sobie jakiego zonka dzisiaj załapałam. Tragedia. Wykorzystywanie ponad normy święta, soboty niedziele jak chce kursant przyjść to mam lecieć. Powiedziałam koniec za najniższą krajową nie ma bata żeby mnie przyciągnął do roboty. Po prostu jedna wielka porażka.
Przepraszam ze tak się żalę ale jak można tak postępować jeszcze z osobą niepełnosprawną po prostu nie rozumię.

A teraz moje zakupy. Jeszcze jak jutro będę wracać z pracy to podjądę do Reservd i kupię (jeśli jeszcze oczywiście jest mój rozmiar) marynarkę beżową pasująca do spodni które pokaże poniżej.

Spódnica z Reservd za 19,99zł i zegarek na szyję za 14,99zł :)
Następne są bransoletki oraz naszyjnik z Carry wszystkie po 6,99 zł za sztukę póki co mój ulubieniec to te brązowe cudeńko :)
Następne moje zdobycze są z Tally Wejl każda bluzka kosztowała 9,99zł a ta czarna rozmiar L jest naprawdę obszerna ąle świetnie wygląda z odkrytym ramieniem, druga to rozmiar M i też jest luźna ale tak mi się spodobały że musiały być moje :)
Kolejne zakupy z jakiegoś bezfirmowego butiku gdzie nabyłam legginsy za 9,90zł a spodobał mi się ten wzorek z tyłu :)
Ostatnią rzecz także kupiłam w jakimś bezfirmowym butiku spodnie zapinane z boku i co dziwne idealne na długość a kosztowały mnie 19,99zł :)
Ja z moich zakupów jestem mega zadowolona i przypuszczam :)

Spodobało się Wam coś z tego co upolowałam ?

Pozdrawiam serdecznie!
Aga!



21 komentarzy:

  1. Biżuteria świetna :) I pierwsza spódniczka, choć ja w spódnicach nie lubię chodzić :( Ale baskinka zawsze mi się podoba u innych :) A gdzie Ty pracujesz, że cię tak wykorzystują?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ośrodku szkolenia kierowców hehe, to było moje samobójstwo że tam poszłam :/

      Usuń
    2. Oj :( Obyś wykorzystała urlop, nawet i w grudniu :) Sama bym pojechała w góry zimą :) Chodzić po górach nie lubię, ale z pewnością piękne widoki :)

      Usuń
  2. Nie kuś. Nie mam kasy na ciuchy, zbieram na Casio Edifice z limitki Red Bulla :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze raz w miesiącu muszę poszaleć a później halt na wszystko :)

      Usuń
  3. Spódniczka urocza :) a co do pracy, to współczuje!

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne zakupy, zwłaszcza spódniczka i bluzka z kotem (?) ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W bluzce z kotem to się zakochałam od pierwszego spojrzenia :) A tak ogólnie zakupy zawsze dobrze działają na poprawę humoru :)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Spódnica za 20zł :) ale i tak jestem zadowolona :)

      Usuń
  6. Najważniejsze że pomimo chudszego portfela jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  7. aleś upolowała Kochana! Łohoho! :) Jak nie lubię Tally tak te rzeczy mi się podobają :) I jaka spódniczka piękna!! :) <3 bransoletki totalnie w moim guście :)
    super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię właśnie takie spontaniczne wypady kiedy nie idę po nic konkretnego a jednak zawsze coś przytaszczę :)

      Usuń
  8. spódniczka śliczna, zegarek też ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie miałam zamiar dokupić sobie w Daichmanie takie ładne skórzane balerinki błękitne ale kurcze jeden but był odbarwiony i chyba jednak zakupię sobie takie zwykłe w Auchan za 24zł :)

      Usuń