Witajcie!
Jak Wam weekend minął?
Bo u mnie nic nadzwyczajnego kości pobolały przez co mam skrócony sen aż do 2-3 godzin na dobę ale mam nadzieję że po zabiegach troszku zelży :)
A teraz wracamy do tematu posta, ponieważ przez upał jakoś nie mam siły na kombinowanie.
Ale najpierw chciałabym Wam pokazac mojego kochanego kocurka jak sobie odpoczywa na moim plecaku i cholery nie ma szans coby z niego zabrac bo od razu chce gryźc :)
A teraz zakupy przywiezione przez przyjaciółkę :
1. Proszek Vizir - kosztował 9 euro za 1 sztukę
2. Płyny do płukania Kuschelweich - 1 euro za sztukę
3. Żele pod prysznic Isana - 0,65 euro za sztukę
4. Płyn do kąpieli Isana - 1,30 euro
Niestety nie miała czasu mi podjechac do DM bo nie ma zbytnio po drodze ale obiecała kolejnym razem cuś przywieźc (ale szczerze i tak jestem mega zadowolona). Ciekawe czy żele będą lepsze niż te nasze Polskie :)
5. W końcu udało mi się zkupic zachwalany żel pod prysznic SPA z Biedry za 5zł
6. W PoloMarket zakupiłam jakąś pastę wybielającą w cenie 2,50 :)
Zakupy Natura:
7. Pędzel kosztował 4,99zł
8. Gąbeczka kosztowała 1,49zł
9. Z Pierre Rene zakupiłam utwardzacz, bazę w cenie 9,99zł
10. Z Farmony Peeling do ciała wiśnia porzeczka za 3,49 - -obłędny
11. Ziaja kremowy płyn do higieny intymnej - ktoś urwał dozownik a ja skorzystałam z buteleczki która mi pozostała po ostatnim płynie a kosztował 4,99zł
12. Z Green Pharmacy kupiłam 3 kremy do stóp nie dośc że była promocja to jeszcze 25ml gratis dawali - kosztowały 3,50 - 4 zł
Po wyniuchaniu peelingu wiśnia i porzeczka musiałam udac się kolejny raz do Natury i oczywiście zakupiłam więcej aniżelibym chciała:
13. Farmona peeling do ciała melon i arbuz, oraz jeżyna i malina - każdy po 3,49zł
14. Farmona peeling do ciała liczi i rabarbar w cenie 7.99zł
15. Farmona masełko do ciała melon i arbuz w cenie 9,49zł
16. Sensique zmywacz do paznokci z winogronem w cenie 6.99 - a muszę zaznaczyc że mój pierwszy zmywacz z pompką :)
17. Dostałam próbkę żelu pod prysznic Palmolive :)
Przypuszczam że z Farmony wzięłabym wszystkiego więcej ale mam takie zapasy że muszę najpierw to co mam spożytkowac :)
I to byłoby już wszystko i mam nadzieję że już nic więcej mi nie wpadnie w oko. W każdym bądź razie mam co zużywac i ciekawa jestem czy niemieckie Isany są jakieś lepsze. Obada, zobaczę i na pewno nie omieszkam napisac :)
Pozdrawiam!
Aga!!!
Mam masło-mus z Farmony i zapach... boskiii ♥
OdpowiedzUsuńNo właśnie i przez ten fakt nie oparłam się :)
UsuńCałkiem spore te Twoje zakupy:)
OdpowiedzUsuńWiem i dlatego mam zamiar omijać drogerie do końca miesiąca :)
UsuńZaszalałaś! :D
OdpowiedzUsuńSkoro w tamtym miesiącu postowałam to w tym zaszalałam ale promocje kuszą :)
Usuńno to zaszalałaś ;)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam tych cudów od Farmony a kuszą mnie, oj kuszą ;)
Mnie szczególnie cena kusiła a że naczytałam się pochlebnych opinii to kupiłam :)
Usuńmasło i peelingi z farmony uwielbiam!
OdpowiedzUsuńA ja dopiero zaczynam uwielbiać peelingi są boskie :)
Usuńa myślałam ze kota nabyłaś i przyszłam sprawdzić gdzie :)
OdpowiedzUsuńA kot stary dziadyga :) A poszedł na pierwsze zdjęcie bo uwielbiam drania :)
UsuńOoooh ten Twój piękny koteczek ! :)))
OdpowiedzUsuńA zakupy duuuuże:)
Wiem że piękny a jaki mądry szynszyli nawet nie myśli atakować bo wie że nie można :)
Usuńuwielbiam tą serie Farmony - zapachy obłędne :-)
OdpowiedzUsuńmuszę się skusić na krem do stóp GP
Zdecydowanie zapachy są obłędne a kremy z GP mi służą i teraz akurat fajna promocja była :)
UsuńŚwietne te peelingi, ja wygrałam jeden ostatnio u aneni i czekam na niego :DD
OdpowiedzUsuńPachną tak pięknie :) A gratuluje wygranej :)
UsuńUwielbiam Twojego kota :D
OdpowiedzUsuńTeż go uwielbiam :)
Usuń