Witajcie!
Wczoraj miałam ogrom pracy w domu, później poleniuchowałam z książką a muszę zaznaczyć że ciekawa jest :) No a dzisiaj umieram. Prawą nogę w tej chwili to nie mogę praktycznie zgiąć w kolanie bo mam rwący ból do samego biodra. Po prostu jakaś masakra. Ale żeby sobie umilić dzień to kupiłam jeszcze 3 książki z biblioteczki Biedronki i w nosie miałam kosmetyki. Zdecydowanie moją większą pasją są czytadła i mam ich na prawdę bardzo dużo. Zrobię kiedyś zdjęcie mojej biblioteczki coby się pochwalić. Zanim wrócę do bezczynnego leżenia z książką w łapie to chciałabym Wam właśnie wspomnieć o strasznym żelowym bublu. A jest to:
Kremowy żel pod prysznic Kwiat Pomarańczy i Jogurt:
Obietnice producenta:
- czyści i pielęgnuje
- działanie pielęgnacyjne: ISANA kremowy żel pod prysznic kwiat pomarańczy i jogurt umożliwia optymalną pielęgnację wrażliwej skóry. Łagodny kompleks pielęgnacyjny pomaga utrzymać równowagę wilgotności skóry i w ten sposób chroni ją przed wysuszeniem.
- tolerancja przez skórę: pH przyjazne dla skóry - potwierdzone dermatologicznie.
Skład:
AQUA, SODIUM LAURETH SULFATE, SODIUM CHLORIDE, COCAMIDOPROPYLBETAINE, YOGURTH, COCO-GLUCOSIDE, GLYCERYL OLEATE, PROPYLENE GLYCOL, SODIUM LAUROYL GLUTAMATE, STYRENE/ACRYLATES COPOLYMER, SODIUM LAURYL SULFATE, BENZOPHENONE - 4, PERFUM, HEXYL CINNAMAL, BUTYLPHENYL METHYLPROPIONAL, LIMONENE, SODIUM BENZOATE, POTASSIUM SORBATE, CITRIC ACID, SODIUM HYDROXIDE, CI 16035, CI 47005.
Konsystencja: Jak na żele tej firmy jest rzadki i do tego bardzo kiepsko pieniący się:
Opakowanie: Jak u Isany wygodne w użyciu opakowanie, nie wyślizguje się z ręki. Gdy żel się kończy można go postawić na "głowie" żeby zużyć go bezproblemowo do końca.
Moja opinia: Jak dla mnie żel pod każdym względem jest buble. Po pierwsze zapach jest strasznie słodki i taki nijaki. Po drugie tak kiepsko się pieni że trzeba go lać naprawdę bardzo dużo przez co jego wydajność jest bardzo kiepska i wystarczył mi na ok 1,5 tygodnia. Przypuszczam że zużyłabym go jeszcze szybciej gdybym nie używała gąbki.P trzecie nalepka z przodu zaczęła się odklejać już po paru dniach używania. Dla mnie najgorsza wersja żelu z tej firmy.
Cena: waha się pomiędzy 2,50 a 4 zł.
Dostępność: drogerie Rossmann oraz Internet.
A Wy miałyście może ten żel?
Pozdrawiam!
Aga
mm nie pamiętam czy miałam ;D
OdpowiedzUsuńMiałam wiele wersji zapachowych i żadna nie była taka zła teraz muszę sobie otworzyć inną wersję zapachową żeby się przekonać :)
Usuńszkoda że taki bubelek, ja jednak lubię mieć duużo piany ;d co teraz czytasz kochana ? ;))
OdpowiedzUsuńA czyta sobie powieść Na południe od Broad Pat Conroy - powiem że myślałam iż będzie totalny chłam ale mile się zaskoczyłam :)
UsuńA może ty masz coś ciekawego do polecenia z ksiażek :)
Nie miałam ale teraz jak będę w rossmannie to wyląduje u mnie w koszyku:*
OdpowiedzUsuńMiałam ten żel i faktycznie okazał się bublem w 100%. Nigdy więcej!
OdpowiedzUsuńMiło że nie tylko ja mam takie odczucie bo pomyślałam sobie że jakaś inna jestem :)
Usuń