środa, 16 kwietnia 2014

Golden Rose w odcieniach szarości :)

Witajcie!

Dziś post lakierowy zdjęcia niestety przeleżały od tamtego roku a teraz jak mam czasami trochę czasu wolnego postanowiłam przy okazji wyzbyć się starych zdjęć :)

Sam lakier prezentuje się tak:
Z tyłu na buteleczce piszę że jest to niby numer 135 i na stronie producenta niestety już niedostępny. A oto jak prezentuje się na paznokciach :)
i jeszcze jedno zdjęcie:
Bez zachwalania muszę Wam powiedzieć że bardzo podoba mi się mój kolor włosów - kiedyś był prawie czarny a teraz taki fajny brązik mi po różnych farbowaniach się ostał :)
A teraz już ostatnie zdjęcie:
A teraz chciałabym tylko wspomnieć że szarości na paznokciach nigdy nie miałam a że ten lakier był akurat w promocji i kosztował 2 zł to pomyślałam jak się sie sprawdzi to po prostu oddam. I powiem Wam że kolorem mnie zaskoczył i spodobał się - choć przyznaję ostatnio nim nie malowałam pazurków. Wytrzymałość jak dla mnie OK 3-4 dni - na drugi dzień miałam lekko starte końcówki ale przy pracy biurowej o odpryski na lakierze nie trzeba czekać długo. Także zaskoczył mnie bardzo i jak coś mi się trafi jeszcze z tej serii myślę że kupię.

Moja ocena: 4,5/5

Myślę że w tym tygodniu jeszcze dodam post z zakupów książkowych :) A teraz uciekam czytać :)

Pozdrawiam!
Aga!!!

11 komentarzy:

  1. w mojej kolekcji lakierów brakuje właśnie takiego szaraczka
    ładny odcień :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się, podoba. Lakiery GR z reguły są dobre. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. szukam właśnie jakiegoś szaraka bo sie mi skończył - Twój jest ładny, ale ja chyba bym wolała coś troszku jaśniejszego :D

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczny kolor, ale kochana mamy wiosne, postaw na coś weselszego! ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam, nawet bardzo podobny kolorek!!

    Pozdrawiam cieplutko ;)) i pozwolę sobie zaobserwować.
    www.nataliamajmonroe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń