Witajcie!
Jako w weekend miałam chęć odpocząć a, że od gipsola plecy mi łupią strasznie to większość dnia przesiedziałam w fotelu bądź przeleżałam z książką a że w Biedronce nadal był kiermasz to oczywiście wzbogaciłam, się o dodatkowe 5 książek + 16 tych zakupionych w księgarni ZNAK nom a jakoś tak przez przypadek wywaliłam jedną z czterech części książek i dziś oczywiście postanowiłam ją domówić. Ale wiadomo jak to się skończyło zamówiłam w końcu 7 dodatkowych książek także ogólnie w tym miesiącu wzbogaciłam się o 30 książek - masakra ale w końcu mam dwa miesiące na odpoczywanie więc nic lepszego do roboty i tak nie będę miała :) Tylko każda z książek kosztowała ok 10zł także za 300zł mam oj czytania na przynajmniej dwa miesiące :) Po dostarczeniu przez księgarnię reszty książek zrobię osobny post :)
Ale teraz do rzeczy bo nie o książkach miałam rozprawiać a o serum do mojego cielska a mianowicie:
Tołpa ujędrniające serum liftingujące - które wygrałam u dakoty :)
Będzie wyjątkowo sporo zdjęć :)
Opakowanie: Mnie ono całkowicie zauroczyło nie dość że z pompką to jeszcze widać ile produktu pozostało. I do samego końca nie ma problemu z wydobyciem serum dla mnie bomba - a jeszcze z jedną sprawną ręką najlepsze rozwiązanie :)
Konsystencja: Jak widać na zdjęciu serum nie jest gęste ale też nie spływa z ręki moim zdaniem poprzez właśnie tą gęstość nie ma problemu z wydobyciem go praktycznie do ostatniej kropli. Kolor beżowy a zapach taki trochę dziwny choć akurat dla mnie nie przeszkadzający.
Co nieco o producenta (tutaj będzie sporo zdjęć ale i informacji też jest dużo):
Kolejne:
Ostatnie:
Skład:
Moja opinia: Powiem że jestem mile zaskoczona tym serum bo nie dość że jest bardzo wydajne to jeszcze z przyjemnością się go używa. Ponieważ ma dość specyficzny zapach taki ziołowy bym rzekła nie każdemu może przypaść do gustu. A jego działanie ponieważ do tamtego tygodnia starałam się codziennie jeździć na rowerze to powiem że widać rezultaty. Skóra zdecydowanie się uelastyczniła ale nie ma tu mowy o całkowitej likwidacji cellulitu a raczej wygładzeniu. Gdyby było jednak troszkę ciut tańsze to zdecydowanie częściej bym po nie sięgała - choć od czasu do czasu warto wyskrobać trochę grosza więcej. Jest to moje pierwsze spotkanie z tą firmą i to bardzo pozytywne także mam przeogromną chęć na inne produkty może teraz jakąś maseczkę :) Ja z czystym sumieniem mogę je polecić. Wchłania się bardzo szybko i nie pozostawia tłustego filmu na skórze jak dla mnie również wystarczająco nawilża. Przyznając się bez bicia serum stosowałam z reguły co drugi dzień i przy takim użytkowaniu wystarczyło mi na 2,5 miesiąca także myślę że dość sporo. Stosowałam je z reguły na nogi i pośladki omijając górne partie ciała :)
Dostępność: Rossmann, apteki internetowe, sklep firmowy
Cena: Rossmann ok 60zł, apteki ok 50zł zaś aktualnie na stronie Tołpy 35zł
Moja opinia: 5/5
Myślę że warto zainwestować w siebie i muszę przyjrzeć się bliżej ofercie na stronie producenta :)
Pozdrawiam cieplutko!
Aga!!!
ciekawy kosmetyk
OdpowiedzUsuńJak dla mnie cena trochę za wysoka :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
nie przepadam za Tołpa
OdpowiedzUsuńa co Tobie się stało, ze masz gips?
ojoj spory czas, czasem tak bywa, jakoś to przeżyjesz
UsuńWow, 30 książek w miesiąc :D To przebija nawet mojego książkowego fioła ;)
OdpowiedzUsuńtołpa mnie nigdy nie zawiodła i mimo wysokich cen, zawsze wiem, że warto :)
OdpowiedzUsuńJesli jest dobre to wart swej ceny ;D
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszę o tej firmie, szkoda, że nie miałam okazji jeszcze wypróbować ;p
OdpowiedzUsuńteZ uwielniam Tołpę, tego serum akurat nie miałam, ale mam inne liftingujące z Tołpy i jest świetne:)
OdpowiedzUsuńTego serum nie miałam, ale powoli poznaję tołpę i podobają mi się ich kosmetyki ;]
OdpowiedzUsuńcholercia,muszę na nowo zacząć używac takie specyfiki ujędrniająco-cellulitowe bo się zapuściłam :(
OdpowiedzUsuńWitam w klubie, mam to samo, przez zimę zrobiłam się sflaczałym tłuściochem :/
UsuńA ja zaczęłam sie do tej firmy przekonywac mam masło I krem do nog są świetne :)
OdpowiedzUsuńfajne serum na pupcie:)
OdpowiedzUsuńTołpa ma fajne kosmetyki do ciała - i żele pod prysznic i balsamy. Włąśnie testuję teraz mleczko nawilżające i też jestem zadowolona. Tego serum nie miałam niestety, ale pewnie kiedyś je kupię :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić coś z tej dobrej firmy, bo wszyscy chwalą s js jeszcze nic nie miałam :)
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do siebie :)
uwielbiam Tołpe :)
OdpowiedzUsuń