Dzisiejszy post może nie jest jakimś odkryciem ale chciałam się podzielić z Wami tym co udało mi się przeczytać przez ostatnie dwa miesiące:
Chciałabym zacząć od tych książek które najbardziej mi przypadły do gustu.
1. PAT CONROY - Na południe od Broad
Opis: Charleston w Karolinie Południowej, lato 1969 roku. Narrator książki, osiemnastoletni Leo King, syn nauczyciela przedmiotów ścisłych i znawczyni prozy Joyce'a, który po samobójczej śmierci brata spędził jakiś czas w zakładzie psychiatrycznym, poznaje pewnego dnia kilkoro rówieśników, z którymi połączy go dozgonna przyjaźń. Młodych ludzi zróżnicowanych pod względem statusu materialnego i społecznego i – podobnie jak narrator – na swój sposób okaleczonych. Jest wśród nich para sierot, para bliźniaków (chłopiec i dziewczyna) molestowanych przez ojca, jeden z pierwszych czarnoskórych, który uczęszczał do szkoły publicznej i arystokratyczne rodzeństwo Losy całej grupy splotą się ze sobą w nierozerwalny sposób. Szczęśliwe małżeństwa, nieszczęśliwe miłości, seks, hollywoodzka sława, tęsknota, rasizm, nietolerancja, psychopata polujący na własne dzieci - wszystko to stanie się udziałem Lea i jego towarzyszy. Dwadzieścia lat później przyjdzie czas wielkiej próby: podczas straszliwego huraganu, który spustoszy Charleston, i podczas wspólnej wyprawy do San Francisco w poszukiwaniu umierającego na AIDS przyjaciela... Co mnie urzekło w książce to chyba taka prostota w jakiej została ona napisana. Czytałam ją dosłownie ok tygodnia ponieważ nie zawsze mam czas. Ale zdecydowanie polecam ją odnalazłam tu wiele ciekawych wątków jak wieloletnia przyjaźń, miłość a także sensacja która trzymała w napięciu. Uważam że warto ją przeczytać. Zresztą jak widać po ostatnim zdjęciu moje szynszyle uważają podobnie - im ona za to posmakowała :)
2. KEN McCLURE - W proch się obrócisz
Opis książki:
Pomimo że do samej fabuły nic nie mam to dla mnie nie był to typowy thiller medyczny ponieważ bardzo dużo można było się w nim dopatrzeć kryminału czy sensacji. Ale co najważniejsze dla mnie czytał się bardzo dobrze i trzymał w napięciu choć parę niepotrzebnych opisów bym usunęła. Dla mnie tak czy siak godny uwagi więc polecam :)
3. Nicholas Sparks - I wciąż Ją kocham
Świetne romansidło, które bardzo dobrze się czyta. Takie na smutki czy troski poprawia samopoczucie i przenosi w inną rzeczywistość. Polecam -aczkolwiek romanse to nie moja bajka ale czasami warto się odchamić :)4. Sarah Addison Allen - Królowa Słodyczy
Opis:
Bardzo ciekawa powieść z dużą dawką humoru jak dla mnie na jesienną chandrę była naprawdę bardzo przydatna. Mogę polecić jeśli ktoś takie książki lubi czytać :)5.Paullina Simons - Droga do Raju
Opis:
Dla mnie czytanie tej książki było jedną wielką katorgą i zdecydowanie nie polecam choć wiadomo że inna osoba może mieć całkowicie odmienne spojrzenie na tą książkę.
Czytałyście którąś z tych książek?
Pozdrawiam!
Aga!
Królowa słodyczy- muszę przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńFajna lekka książka także myślę że warto :)
UsuńNic z tego nie czytałam, trochę ostatnio zaniedbałam książki.....nadrobię od listopada ;)
OdpowiedzUsuńJa zawsze tak mówię że nadrobię choć u mnie spadek w czytaniu jest ogromny ale czasami coś tam mi w ręce wpada :)
UsuńTak . I wciąż ja kocham :) reszty nie znam.
OdpowiedzUsuńnie czytałam żadnej z tych pozycji...zbieram się do podobnego wpisu od jakiegoś czasu ale coś dojrzeć nie może ;)
OdpowiedzUsuńA ja wczoraj lepszej alternatywy nie miałam zresztą pora oddać przeczytane książki do biblioteki bo jeszcze mi kare wlepią :)
UsuńUu sporo tego :D
OdpowiedzUsuńKiedyś czytałam 20 książek miesięcznie ale teraz już po prostu siły nie mam - za to książki czytane wieczorem bardzo dobrze usypiają :)
UsuńWciąż ją kocham oglądałam film :) Książki tak okropnie zaniedbałam, że aż wstyd... Nawet e-book'ów nie czytam :(((
OdpowiedzUsuńJa dopóki jakiegoś porządnego czytnika nie kupię to e-booków czytać zapewne nie będę- choć teraz mam chrapkę na telefon SAMSUNG NOTE - taki cudak już by mi do wszystkiego wystarczył- a ja teraz rzadko oglądam filmy :)
Usuńnie czytałam ani jednej książki z tego co pokazałaś. U mnie króluje fantasy a czasami sięgam po kryminał.
OdpowiedzUsuńJa znowu uwielbiam thillery medyczne choć ostatnio ciężko trafić na coś dobrego - najgorsze że Robin Cook troszkę odbija w kryminał/sensacje i taka literatura mi średnio leży :)
UsuńPrzyznaje że na "i wciąż ją kocham" płakałam ;P
OdpowiedzUsuńKsiążka jest mega ;)!!
Zapraszam do mnie ;)
uwielbiam książki sparksa! Są cudowne ;) polecam ostatnia piosenkę, ślub, pamiętnik ;) przenoszą w inną rzeczywistość i książkę czyta się z łatwością, ale i z zaangażowaniem ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam Sparksa - jego książki czyta się fantastycznie ;) Obecnie zaczytuje się w książkach Katarzyny Michalaka, która ma podobny styl jak moja ukochana Szwaja ;)
OdpowiedzUsuń