wtorek, 19 sierpnia 2014

GP szampon do włosów osłabionych i zniszczonych rumianek lekarski.

Witajcie!


Bardzo lubię szampony z firmy którą Wam dziś chcę przedstawić. Dla mnie przesuszanie przez nie skalpa nie robi problemu ponieważ wtedy moje włosy wyglądają świeżo przez ok 2 dni a nie jak po kremowych czy perłowych szamponach jeden. Także dziś chciałam Wam przedstawić szampon Green Pharmacy rumianek lekarski do włosów osłabionych i zniszczonych.




Opakowanie: Butelka z twardego plastiku koloru ciemnobrązowego - dzięki temu nie dopuszcza światła do kosmetyku. Zamykana na zatrzask który akurat w tym produkcie praktycznie  mi się wyłamał. Jak zwykle design wpadający w oko :)















Konsystencja: podobna do żelu pod prysznic, bezbarwna. Zapach typowo ziołowy więc nie każdemu będzie odpowiadał. Pieni się bardzo dobrze i oczyszcza odpowiednio włos.










Co nie co od producenta










Skład:


Moja opinia: Szampon na przetłuszczonych włosach nie pieni się w ogóle jednak przy powtórnym nałożeniu go na włosy pieni się bardzo dobrze. Jednak nie można zapomnieć zastosować po nim odżywki ponieważ włosy będą przesuszone i nie będzie możliwości ich rozczesać. Ja jak nie mam czasu stosuję odżywkę bez spłukiwania bądź olejek którym zabezpieczam końcówki :) Fajnie przedłuża świeżość i mam wrażenie jakby ciut wzmocnił moje włosy bo mam wrażenie jakby ostatnio mi ciut mniej wypadały - choć oprócz niego zaczęłam łykać skrzyp polny w kapsułkach :) Ogólnie szampon lubię tak jak inne z tej serii i myślę że nie raz jeszcze po nie sięgnę. Wydajny ponieważ używam go 2 miesiąc i zostało mi go na kilka użyć - może jego żywotność była by dłuższa gdyby mój chop mi go nie podbierał :)

Dostępność: drogerie Natura, Rossmann
Cena: ok 6zł
Moja ocena: 4/5

Lubię produkty tej firmy. A wy może znacie ten szampon?

Pozdrawiam!
Aga!!!

11 komentarzy:

  1. Jeszcze nie miałam szamponu od Green Pharmacy ale taki totalny czyścioszek przydałby się na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie znam go,ale jakoś nie za bardzo mnie kusi

    OdpowiedzUsuń
  3. Używalam go kiedyś, całkiem dobry ale nie kusiło mnie ponownie go kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy, muszę go w końcu kupić ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znma szamponu, ale znam markę. Używam z niej płynu do higieny intymnej i muszę powiedzieć że jest bardzo dobry. Może spróbuje także szamponu. ;)
    Pozdrawiam. :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam - mało kosmetyków miałam z GP:P

    OdpowiedzUsuń
  7. Całkiem zachęcający, chociaż brak piany przy przetłuszczonych włosach troszkę mi się nie podoba :p

    OdpowiedzUsuń
  8. ostatnio miałam go kupić, ale w końcu zdecydowałam się na inny

    OdpowiedzUsuń
  9. ja mam typ włosó przetłuszczających się, ale szampon ten nie jest raczej dla mnie bo ja staram się żadko używać ożywek po umyciu, bo mam wrazenie, że bardziej mi po nich włosy wypadają :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja jeszcze nie miałam szamponu z tej serii ale chętnie kupię ;]

    OdpowiedzUsuń
  11. Przez długi czas miałam fazę na kupowanie produktów marki Green Pharmacy - stosowałam różne ich szampony, odżywki i masła do ciała. Przez pewien okres bardzo mi się podobały, choć nie odznaczyły się niczym szczególnym. Być może świadomość naturalnych wyciągów z roślin i całkiem przyjemny skład zadziałały psychosomatycznie. Po krótkim czasie zapachy tych produktów zaczęły mnie przytłaczać. I w zasadzie przez to pożegnałam się z tą marką.

    OdpowiedzUsuń