Witajcie!
Obiecałam poprawę i mam nadzieję że systematyczność w dodawaniu postów unormuje się u mnie :) Ja jak się czepię jednego tematu to go wałkuję i wałkuję więc dziś znów o czymś do mycia ciała a że ten żel jest ze mną od dwóch miesięcy i powoli będzie dobijał dna to pomyślałam ze warto o nim co nieco wspomnieć. A jest to:
Ziaja Blube - mydło pod prysznic na różowo - żurawina i poziomka.
Opakowanie: Butelka z bardzo miękkiego plastiku co mnie wnerwia bo się lubi wyginać i deformować - dlatego u mnie z podstawowego zamknięcia na klik zrezygnowałam na poczet pompki, która bardzo ułatwia użytkowanie. Pojemność 500ml.
Konsystencja: Taka nie rzadka ni gęsta ważne że nie przelewa się przez palce. Koloru czerwonego. O cudownym zapachu z tym że ja jakoś bardziej wyczuwam poziomki - może i jest ciut chemiczny ale mu to wybaczam.
Co nieco o produkcie:
Skład:
Moja opinia: Żel bardzo dobrze się pieni i nie ucieka przez palce. Niewielka jego ilość wystarczy aby dobrze namydlić ciało. Zapach muszę przyznać że utrzymuje się jeszcze przez jakiś czas po myciu bo zawsze wiem kiedy mój partner podkradł żel - pachnie nim nawet często po godzinie od kąpieli. Nie zauważyłam aby wysuszał skórę ale ja zazwyczaj i tak używam jeszcze balsamu bądź masła po kąpieli. Dla mnie przepięknie pachnie poziomkami i jest bardzo tani co do jakości. Ja oczekuję od żelu coby mnie nie wysuszał na wiór i ten się spisuje wręcz rewelacyjnie :)
Moja ocena: 4/5
Dostępność: doz.pl, aptekagemini.pl
Cena: 5-7 zł
Miałyście go może?
Lubiecie żele Ziaji?
Pozdrawiam !
Aga!!!
W piątek jadę na większe domowe zakupy do pobliskiej miejscowości,będę tam w galerii,a niedawno otwarto stoisko Ziaja-zajde i zobacze,co tam ciekawego mają,może na coś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńLubię mydla z ziajki. Sa niedrogie, pieknie pachna i dobrze sie pienia :)
OdpowiedzUsuńLubię żele i mydła ziaja, ale tej wersji jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńz ziaji nie miałam jeszcze żeli, ale chętnie bym zapach wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńkiedyś często używałam:)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam z tej serii, ale tego zapachu jeszcze nie.....może się skuszę choć szkoda, że ma chemiczny zapach...
OdpowiedzUsuńMialam i bardzo lubie te ziajkowe mydelka do kapieli;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach żurawiny
OdpowiedzUsuńSam zapach poziomki skusiłby mnie do zakupu :D
OdpowiedzUsuńZiaja ma fajne, przyzwoite i tanie produkty dlatego bardzo ją lubię. Tego mydła pod prysznic nie miałam, ale już sam opis zapachu wzbudza moją fascynację. Na pewno zwrócę uwagę na ten produkt przy najbliższej wizycie w Rossmannie. Aktualnie z Ziaji używam balsamu do ciała - mleko kozie (zapach strasznie podoba się mojemu facetowi, choć mi niekoniecznie) oraz płynu dwufazowego do demakijażu oczu.
OdpowiedzUsuńWłaśnie zdałam sobie sprawę, że jeszcze nigdy nie miałam żadnego żelu z Ziaji, koniecznie muszę wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńlubię zapachy z tej serii Ziaja - są bardzo naturalne :)
OdpowiedzUsuńżele z Ziaji mają fajne zapaszki :) ogólnie są w porządku.
OdpowiedzUsuńzapraszam na rozdanie :)
A ja go nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńMiałam chyba wszystkie wersje zapachowe Blubel i wszystkie cudne :) Uwielbiam tę serię :)
OdpowiedzUsuńale musi pieknie pachnieć!
OdpowiedzUsuńmuszę go wypróbować:)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, ciekawa jestem zapachu połączenia żurawiny z poziomką. :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te mydełka, kiedyś bardzo często ich używałam :)
OdpowiedzUsuń