niedziela, 5 czerwca 2016

Streetcom - testowanie pysznych ciasteczek belVita.

Witajcie!

Jak ostatnio pisałam (choć może to już troszkę dawno było :)) niespodziewanie zawitał do mnie kurier z przesyłką ze Streetcom dzięki czemu ja, moi bliscy, znajomi i ni tylko mogliśmy przetestować pyszne ciasteczka belVita - i o nich dziś co nieco napiszę.
Otrzymałam świetnie zapakowaną przesyłkę z 5 kartonikami ciastek po 6 paczuszek w każdym, a smaki jakie otrzymałam:
1. Zboże + mleko
2. Musli z owocami
3. Owoce leśne
4. Kakaowe
5. Orzechy + miód
do tego otrzymałam bidon z logo belVita oraz karteczki :)
|A teraz może po krótce opiszę wrażenia z testowania produktów :
OWOCE LEŚNE
Ciasteczka prezentują się zdecydowanie apetycznie. Do tego są pełnoziarniste i zawierają 5 zbóż. Do mnie przemawiały te suszone owoce które świetnie się komponowały z całością. Zauważyłam niestety iż grono męskie zjadło je a i owszem jednak zachwyceni byli innymi smakami.
o produkcie
skład
KAKAOWE oraz MUSLI Z OWOCAMI
I już wiecie że te kakaowe polubili mężczyźni - nie były one jakieś mocno słodkie jednak kakao było wyczuwalne i te kawałki czekolady dla łasuchów w sam raz.
Zaś musli z owocami leśnymi zbliżone jest smakowo do tych z owocami leśnymi jak dla mnie i znajomych koleżanek jak również dzieci pyszne :)

Skład.

coś od producenta

ZBOŻE + MLEKO oraz ORZECHY + MIÓD
Obie wersje były bardzo słodkie szczególnie zboże i mleko zaś w wersji z orzechami mało co są wyczuwalne właśnie orzechy miód wiedzie prym. Aczkolwiek również bardzo smaczne.
Skład:
Co nieco o produkcie.

Podsumowując grono męskie zdobyły ciasteczka z czekoladą co niektórzy z panów obstawiali za wersją miód i orzechy zaś grono żeńskie bardziej zwojowały smaki musli oraz owoce leśne.
Oczywiście ciasteczka umilały popołudnia w gronie znajomych i rodziny przy kawie jak również śniadania w pracy :) Ciasteczka zdecydowanie pozostaną z nami na dłuższy czas bo są smaczne i pożywne a do tego mają sporo dobrych składników :)

Gdzie je zakupicie - w każdym sklepie typu market, dyskont ale i mały osiedlowy sklepik. Ceny z tego co widziałam wahają się od 4,50zł do 7,50 wiadomo w większych sklepach jest ciut taniej.
Zdecydowanie musicie spróbować jeśli jeszcze nie mieliście takiej okazji bo warto.

Testowałam dzięki

http://streetcom.pl/

Aga!!!

15 komentarzy:

  1. Próbowałam je i bardzo mi smakowały :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Próbowałam je i bardzo mi smakowały :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam ciasteczka z Belvity ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj chyba bym je wszystkie na raz zjadła ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Smaczne testy ;) Lubię te ciasteczka.

    OdpowiedzUsuń
  6. szczerze mówiąc ciasteczek bel vita jeszcze nie jadłam

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie,że wróciłaś :)
    Jadłam kiedyś 2 rodzaje tych ciasteczek,ale nie pamiętak jakie to były.. jednak,co mogę o nich powiedzieć? Smakowały mi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wracaj :) na pewno nie tylko ja tęsknię ;) Do miłego :*

    OdpowiedzUsuń