Witajcie!
Jak jest pogoda to i są wycieczki rowerowe po Wrocławiu. Dziś po 3 godzinach nie powiem gdzie mi nogi wchodzą a kręgosłup żyje swoim życiem i mi żyć nie da :) Ale wracając do tematu dziś o perfumie będzie wyjątkowo :)
AVON - Pur Blanca - Blossom.
Buteleczka sandardowa bo o pojemności 50ml. Jest to woda perfumowa jednak bardzo trwała i do tego wydajna. Sezon na świeże warzywa jak widać również rozpoczęty :)
Szata graficzna minimalistyczna - niestety kartonik został wyrzucony już jakiś czas temu. Ale daję jej duży plus za to że nic się nie ściera z buteleczki.
Atomizer standardowy dla perfum. A przez cały okres użytkowania ani się nie zaciął ani nie popsuł więc za to również duży plus :)
A teraz od producenta:
Zanurz się w miłości, otocz się nieodpartym
wdziękiem delikatnych kwiatów i wodnej lilii,muśniętej pocałunkiem
mandarynki i zmysłowego, miękkiego piżma.
Kategoria: kwiatowo-cytrusowo-piżmowa.
Nuty zapachowe: mandarynka, lilia wodna, piżmo.
(opis zapożyczony ze strony )
Moja opinia: Jak na wodę perfumowaną spisywała sie bardzo dobrze. Lekki i przyjemny zapach idealny na wiosnę czy lato. Ostatnio odrzucają mnie te mocniejsze, duszące zapachy. Jakoś standardowa wersja tej wody mi się przejadła jednak ta opisana przeze mnie wersja pozostanie ze mną na dłuzej jak tylko będzie dostępna w katalogu. Lubię ją również za trwałość którą ma bardzo dobrą jeśli ;psikniemy; nią np na chustę czy odzież zapach utrzymuje się praktycznie do prania. Na ciele wytrzymuje kilka godzin tak myślę że ponad 8 ponieważ na koniec dnia pracy (jak jeszcze pracowałam) moi kursanci nadal ją wyczuwali :) Dla mnie tania bardzo dobra woda więc wcale nie trzeba płacić dużo.
Moja ocena: 5/5
Dostępność: konsultantki AVON, Internet (nie jest dostępna cały rok)
Cena: najczęściej w promocji za 29,90zł a cena regularna to 63zł
Lubicie wody toaletowe z AVON?
zapraszam ponownie na moje rozdanie które będzie musiało zostać przedłużone do 07 czerwa aż wrócę z rehabilitacji - ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ponieważ jeszcze w tym tygodniu dołożę co nieco aby było atrakcyjniejsze :) klik
Dziś jeszcze stary banner zaś do piątku ukaże się zaktualizowany :)
Pozdrawiam!
Aga!!!
Tej Purblanki jeszcze nie miałam ;) nawet próbki jeszcze nie powąchałam - ciekawa jestem zapachu :)
OdpowiedzUsuńmiałam i tą i niebieską, ale wciąż uważam, że biała, standardowa jest najlepsza! :)
OdpowiedzUsuńPerfumy to jedyne produkty firmy Avon, które bardzo mnie ciekawią. :)
OdpowiedzUsuńPo 10 latach podstawowa PB mi się już znudziła ;) teraz bardzo lubię jej wariacje ta też była super i długo się u mnie utrzymywała :)
OdpowiedzUsuńZnam zapach,jest ładny,ale jakoś wolę białą Pur Blancę:) wąchałam też wersję Elegance-dziwny zapach :D i Charm-idealny na upały,świeży,chłodny :)
OdpowiedzUsuńPur Blanci mają dość fajne nuty zapachowe;) Mi w każdej coś się podoba, choć ostatnio bardzo zaskoczyła mnie pozytywnie woda Avon Femme;)
OdpowiedzUsuńLubię takie zapachy, idealna na wiosnę
OdpowiedzUsuńMiałam parę wód z avonu jak Little black dress lub spotlight i zapachy są piękne :-)
OdpowiedzUsuńTego zapachu nie znam ale Pure BLanca to mój ideał :)
OdpowiedzUsuńlubię ją :)
OdpowiedzUsuńDawno żadnej nie miałam, ale opis jest tak zachęcający, że chętnie bym wypróbowała tą :)
OdpowiedzUsuńLubię je, ale mam takie fioletowe :)
OdpowiedzUsuń