piątek, 10 kwietnia 2015

AVON - Bali Botanica - peeling do ciała

Witajcie!

Ostatnio staram się zużywać to co mam i kupować raczej mniej kosmetyków do pielęgnacji jednak różnie mi to wychodzi :)
Ale dziś o peelingu z AVON planet spa Bali Botanica.





Opakowane: Miękka tuba zamykana na 'klik'. Myślę że przy tym produkcie trochę było ono mało funkcjonalne a do tego bardzo ciężko się otwierało i nie raz ucierpiał na tym mój paznokieć. Szata graficzna jak dla mnie typowo wiosenna i mi się podoba.



Konsystencja: Żel był bardzo gęsty jednak drobinki ścierające raczej należały do tych słabszych. Jednak polubiłam go bardzo za zapach który jak dla mnie był bardzo odświeżający i lekki.





Co nieco od producenta






Skład







Moja opinia: Nie można nazwać tego produktu peelingiem czy scrubem raczej żelem. Mi się trafił raczej w bardzo dobrej promocji bo tak pewnie bym się na niego nie skusiła. Jednak w tej chwili nie żałuję ze go miała. Bardzo dobrze oczyszczał ciało z zanieczyszczeń. Nie wysuszał skóry i do tego cudnie pachniał. Czego chcieć więcej. Jednak w cenie regularnej jak za żel byłoby to za drogo. I niestety z wydajnością również było kiepsko bo gdybym używała go codziennie wystarczyłby co najwyżej na dwa tygodnie. Nie uczulił mnie i nie musiałam po jego zastosowaniu koniecznie używać balsamu bądź masła. Ogólnie jestem na tak. Niestety został wycofany i raczej z dostępnością będzie trudno.

Moja ocena: 4/5
Cena: w promocji ok 10zł - bez promocji ok 30zł
Dostępność: Internet, konsultantki AVON

Miałyście go?

Przepiękna wiosna jest u mnie od wczoraj ale od poniedziałku zapowiadają znowu deszcze :/

Pozdrawiam!
Aga!!!

15 komentarzy:

  1. ja kocham ten peeling :) żel :) zapach ma obłędny!

    OdpowiedzUsuń
  2. no właśnie daleko im do peelingów ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam niestety i już raczej nie będę miała okazji, skoro został wycofany. U mnie dziś śliczna pogoda i słoneczko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ostatnio się zakochałem w peelingu z rossmanna w szklanym opakowaniu. genialny jest ( wersja zielona sona )

    OdpowiedzUsuń
  5. lubię ten nie ukrywajmy bardziej żel niż peeling za sam zapach! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem strasznie ciekawa tego zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z tego zapachu jeszcze niczego nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. cena poza promocją raczej nie zachęca do zakupu...

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam tego peelingu, ale to może dobrze bo lubię mocne zdzieraki :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. To częsty gość w mojej łazience, uwielbiam zapach tego peelingu. Jeśli chodzi o zamówienie z Ori, to kosztami przesyłki się nie przejmuj, mam dojście do taniej wysyłki i koszt biorę na siebie, więc jak coś cię interesuje to pisz do mnie śmiało, madmad35opole@interia.pl pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
  11. Na promocji to może bym się jeszcze skusiła :P

    OdpowiedzUsuń
  12. lubię serię planet spa z avonu:) po promocyjnej cenie bym kupiła, w normalnej wątpię

    OdpowiedzUsuń
  13. Kosmetyki firmy Avon mnie uczulają :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj zapach tego peelingu jest rewelacyjny;)

    OdpowiedzUsuń