W tym miesiącu kolejny wpis o produkcie do nawilzania ciała z firmy AVON z serii Planet Spa mus do ciała masło shea i trufla czekoladowa:
Opakowanie: zakrecany pojemnik przezroczysty wiec zawsze wiemy dokładnie ile jeszcze nam produktu pozostalo. Uwielbiam takie opakowania ponieważ nie trzeba nic rozcinac aby zuzyć cały produkt.
Konsystencja: musu o zlocistym kolorze. Zapach jest bardzo słodki i intensywny raczej z niczym konkretnym mi się nie kojarzy.
Jedwabisty mus do ciała Masło Shea i Trufla Czekoladowa to nowa propozycja z profesjonalnej linii Planet Spa Avon. Ma nie tylko odżywiać, wygładzać i upiększać skórę, ale także działać rozpieszczająco na zmysły poprzez swój rozkoszny zapach.
Skład: Aqua, Stearic Acid, Glycerin, Butylene Glicol, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Phenoxyethanol, Sesamium Indicum Seed Oil, Parfum, Triethanolamine, Dimethicone, Hydrogenated Polyisobutene, PEG-8, Methylparaben, Glyceryl Stearate Se, Ethylparaben, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Propylene Glycol, Alcohol Denat., Tetrasodium Edta, Glyceryl Acrylate/Acrylic Acid Copolymer, Butyrospermum Parkii(Shea) Butter, Theobroma Cacao(Cocoa) Extract, Tuber Magnatum Extract, Yellow5/Cl 19140, Red 33/Cl 17200, Blue 1/Cl 42090.
Moja opinia: mus świetnie by się sprawdził w okresie zimowym ponieważ jest bardzo mocno nawilzajacy i pozostawia skore jakby wilgotna. Ogólnie bardzo dobrze nawilza jednak na te porę roku jest dla mnie jakby trochę zbyt tresciwy. Dlatego tez trochę mi zeszło aby go zużyć ponieważ nie smarowalam się nim częściej niż dwa razy w tygodniu jednak nie chciałam go pozostawić otwartego do zimy staram się zuzuwac teraz wszystko regularnie. Nie zauważyłam żeby na mojej skórze pozostawiał jaką złota poświatę jednak spotkałam się z takimi opiniami. Moja skora raczej naturalnie jest ciemniejsza i może taki efekt jest widoczny u osób z bardzo jasna karnacja? No nie wiem. Ogólnie jestem na tak i bardzo lubię produkty z tej serii . czasami widuje powroty tego musu jednak zdarza się to dość rzadko. Na chwile obecna mam tak dużą ilość smarowidel do wykorzystania ze powrotu w najbliższym czasie nie planuje.
Moja ocena: 4/5
Cena: 20-36zlzl
Dostępność: internet, konsultantka AVON
Przypomina orozdaniu k klik
Znacie ten produkt?
Co o nim sadzicie?
Pozdrawiam!
Aga!!!
Mnie jakoś średnio ciekawią produkty Avon, jakoś się zraziłam :)
OdpowiedzUsuńCóż za świetna konsystencja!
OdpowiedzUsuńMasło shea lubie ;)
OdpowiedzUsuńjakoś nie ciągnie mnie do produktów z Avon :P
OdpowiedzUsuńMiałam go zamówić tysiące razy aż w końcu go wycofali z regularnej sprzedaży :( Teraz dopiero Ty mi przypomniałaś o nim ;)
OdpowiedzUsuńmiałam te masło, było najcudowniejsze <3 zapach mega <3 do zjedzenia ;)
OdpowiedzUsuńwcześniej o nim nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Miałam go przez chwilę hehe niestety nie dane mi było wypróbować, bo koleżance się zamarzył i dostała na ur, a że wycofali to już nie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie teraz widziałam ze będzie można je sobie zamówić przynajmniej w ofercie dla konsultantek a później bodajze w katalogu 10/2015 ma być ;)
UsuńBardzo zachęcający :-)
OdpowiedzUsuńZapach trufli! Trzeba wypróbowac xx
OdpowiedzUsuńhttp://typical-writers.blogspot.com/
Oglądałam ostatnio jakiś katalog i też go nie widziałam, faktycznie musi pojawiać się rzadko.
OdpowiedzUsuńnie miałam go
OdpowiedzUsuńUżywam serii PlanetSpa od jakiegoś czasu, ale na te 3 rzeczy jeszcze nie miałam okazji do pzretestowania :[
OdpowiedzUsuńMoże za jakiś czas...
Zapraszam: http://wikis-life.blogspot.com/
Lubię masełka z Planet Spa, tego akurat nie miałam ;) Faktycznie na lato są zbyt ciężkie, aby używać codziennie, ale raz na jakiś czas spokojnie można użyć . Obecnie mam w zapasach kawowe.
OdpowiedzUsuń