poniedziałek, 9 września 2013

Makaronik durum od SAMPE CITY :P

Witajcie!

Dzisiaj przychodzę z szybkim postem czyli o obiecanym makaronie.
Chciałabym Wam pokazać jak wygląda po ugotowaniu:
Dla mnie zdecydowanie zbyt duży jest ten makaron i ciężko jest go jeść z sosem a szczerze to nawet nie wyobrażam sobie go w zupie.
Jeśli chodzi o smak to nie wyczułam osobiście żadnej różnicy pomiędzy tymi kolorowymi makaronami. Faktem jest że ja gotując go usilnie przez 20 minut za chiny ludowe go nie rozgotowałam więc to duży plus. Objętości dość sporej nabiera podczas gotowania.
Dla mnie smakuje jak makaron niczym rewelacyjnym się nie wyróżnia.
A tak wygląda z sosem:
Także ja jednak wracam do tańszych makaronów bo jak dla mnie różnicy jakiejś dużej nie ma a jest zbyt duży :/
Ale wiadomo wredocie się nie przypasuje :P

Kurcze głośniki mi się popsuły wściekła jestem że aż strach zawsze jak coś powoli na prostą wychodzi to się pierniczy.

Kupiłam ostatnio monitor 3D po 3 dniach trafił na wymianę bo się popsuł :/ A dzisiaj te głośniki po prostu się już nie włączyły a jak na złość kasy nie mam na taki wydatek. Zwyczajowa złośliwość rzeczy martwych. Także idę wziąść sobie kąpiel bo muszę się zdecydowanie odchamić. Coś ostatnio mam pecha. Jak coś nie działa jak powinno to się psuje jakaś masakra.

Dobra już nie biadolę bo nic mi z tego twórczego nie wyjdzie.
A miałam w planie dodać jeszcze bubelkowy kosmetyk a w takim wypadku zrobię to kiedy indziej bo ciśnienie mi niebezpiecznie podskoczyło :P

Aj no i chciałam przypomnieć że jutro kończy się termin wzięcia udziału w moim drugim rozdaniu :)

Pozdrawiam!
Aga!!!




16 komentarzy:

  1. Nie denerwuj się :) Wszystko się naprostuje ;)) A makaron jak makaron :P Jadłam raz taki kolorowy i nie był jakiś specjalnie inny :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jakiś specjalny nie jest. A głośniki szlag trafił subbufer się zjarał fajnie że mam elektryka w domu co uwielbia się grzebać w kompach i wszelkich innych dziwactwach a do tego ostatnio mi coś w poście popisał głupoty oj a ja się zastanawiałam co on się mi tak rechocze :) Nom ale według jego obliczeń naprawa wyniesie coś ok 10zł a przypuszczam że tak to bym musiała sporo zabulić. :)

      Usuń
  2. a ja z chęcią bym spróbowała takiego dużego makaronu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest OK z tym że ja wolę jakoś mniejsze wersje :)

      Usuń
  3. Ja lubię duży makaron ; ) Mi by podpasował :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jednak wolę mniejszy makaron ale trzeba przyznać ze w smaku był bardzo dobry :)

      Usuń
  4. O fajnie wygląda :) Ja już wiele różnych makaronów jadłam: )

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam wszelkiego rodzaju makarony ! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to tak jak ja po prostu mogę je jeść ze wszystkim albo całkowicie same :)

      Usuń
  6. a mój makaron jeszcze czeka na swoją kolej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja zaszalałam i od razu go pożarłam oczywiście z mała pomocą :)

      Usuń
    2. no i dobrze, na zdrowie ;)

      Usuń
  7. Myślę, że w zupie pomidorowej mógłby wyglądać ciekawie, chociaż szkoda, że jest taki gruby :D

    OdpowiedzUsuń